poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Darmowe gry edukacyjne

Internet jest jak wielki wór niespodzianek. Niektóre cieszą bardziej, niektóre mniej. Czasami trafimy na nieoszlifowany diament, a czasem na bryłę niekształtnej ziemi, o której nie można nic więcej powiedzieć, jak tylko to, że jest i będzie. Raz niespodzianka cieszy nasze oko, a raz nie. Trudno szacować, których niespodzianek jest więcej, bo każdy z nas ma inne upodobania. I trudno dobrać niespodziankę komuś, kogo się nie zna bardzo dobrze. Nie znając go od lat, czy przynajmniej nie znając jego zainteresowań, typów, poglądów... Wszystko zależy od tego, kto szuka, czego szuka i jak szuka...

Internet to taki wór niespodzianek, za które często trzeba płacić (programy, aplikacje, usługi). I czy to pieniądze w formie przelewu, czy wysłania SMS-a, czy inna forma płatności (...), bywa, że płacimy za kota w worku, nie znając jego prawdziwej jakości i przydatności. Spora część prezentowanych kotów internetowych w worku niespodzianek, to koty wysokiej jakości sprzedawane na bazarze, czyli koty kradzione...

Jakość kota kradzionego może być różna. Ale koszty ponosi się niezależnie od tego, jaka by ona była. Często użytkownicy Internetu kradną kota i rozdają go bezprawnie w Sieci. Mało kto przyzna się, że posiada kradzionego kota, prędzej skłamie, że to kot czystej rasy...

Polecam więc kotki podwórkowe: jakość średnia, futro własne, śmiało można chwalić się, że nasze prywatne i nie kradzione. Polecam szereg darmowych oprogramowań i aplikacji na wolnych licencjach. W tym i, niedawne znalezisko gier edukacyjnych pana Wiesława Salamona.

Więcej w zakładce Polecane. Zapraszam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz